Mieszkańcy Spiskiej, Niemcewicza i Grójeckiej nie chcą dłużej przyglądać się sytuacji jaką im zgotował ZDM, likwidując pas rozjazdowy u zbiegu ulic Spiskiej i Al.Jerozolimskich. Przez kilka ostatnich dni już chyba było wystarczająco niebezpiecznych sytuacji, kolizji, pisku opon i nerwów kierowców - informuje Dorota Patrycja Stegienka, radna dzielnicy Ochota.
"Nie zamierzamy się dłużej przyzwyczajać do nowej organizacji ruchu jak zaleca ZDM. To nasza jedyna droga wyjazdu, boimy się o własne zdrowie i życie. Będą kolejne protesty, będzie trzeba to zablokujemy Aleje - mówili mieszkańcy -
"Nikt nie pytał nas o zdanie.!!!!".
Sprawą zainteresował się także Urząd Dzielnicy Ochota:
-
Docierają do nas sygnały od zaniepokojonych mieszkańców i kierowców, w związku ze zmianami u zbiegu ulic Spiskiej i Al. Jerozolimskich. ZDM prowadzi tu prace polegające na zlikwidowaniu trzeciego pasa, który umożliwiał bezkolizyjny wyjazd z ul. Spiskiej w Aleje. Teraz umieszczono tu znak STOP. Wprowadzenie tej zmiany powoduje niebezpieczne sytuacje, gdy kierowcy wyjeżdżający z ul. Spiskiej włączają się do ruchu..
Placówka zwraca się do mieszkańców z prośbą o nadsyłanie opinii dotyczących funkcjonowania tego rozwiązania -
będziemy na ten temat rozmawiać z ZDM. Opinie można do nas przesyłać mailem na adres ochota.prasa@um.warszawa.pl.
W dniu dzisiejszym z inicjatywy Pani Doroty Patrycji Stegienki odbyło się spotkanie mieszkańców z przedstawicielami mediów.
Czytaj także:
Warszawa. Sprawa wyjazdu ze Spiskiej w Aleje jest rozwojowa.